Spotkanie z Marią Szabłowską i projekcja jej filmu o Władysławie Szpilmanie to atrakcje jakie czekały na uczestników uroczystej inauguracji roku akademickiego w Sokołowskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku.
Uroczystość rozpoczęła się od tradycyjnego odśpiewania Gaudeamus Igitur. Później zebrani mogli wysłuchać krótkiego koncertu w wykonaniu chóru Voci Cantati pod kierownictwem Bożeny Kaczmarek. - Już po raz dziewiąty spotykamy się na inauguracji Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku - przypomniała dyrektor SOK Maria Koc. - Pierwszy wykład odbył się w lutym 2003 roku, a wygłosił go Wojciech Siemion. Nasz Uniwersytet to pierwszy na Mazowszu, poza Warszawą i Płockiem, Uniwersytet Trzeciego Wieku. Teraz takie instytucje istnieją już w większości miast powiatowych. Ta forma spotkań się sprawdza oraz cieszy się zainteresowaniem seniorów i pozostałych mieszkańców miasta. To dla nich Rada Słuchaczy SUTW stara się zapewnić ciekawy program. Do udziału w wykładach zachęcamy nie tylko seniorów, ale również młodzież. Motto tego roku akademickiego brzmi "Ciągle się jeszcze uczę", bo ludzie mądrzy wiedzą, że wszystko jeszcze przed nimi, że zawsze jest jeszcze coś, czego nie wiedzą.
Szkic do portretu
Film dokumentalny "Nie wierzę piosence - Władysław Szpilman - szkic do portretu" został przygotowany przez Marię Szabłowską i Violettę Lewandowską na zamówienie TVP w 1993 roku. - To był pierwszy z filmów, jakie robiłyśmy, chcąc ocalić od zapomnienia wybitne postaci polskiej piosenki - wspomina Maria Szabłowska. - Jednocześnie był to film najtrudniejszy, bo nikt nie wiedział wtedy o wojennych losach Szpilmana. Ta historia została zresztą w filmie przedstawiona trochę na marginesie. Więcej mówiliśmy o nim, jako o kompozytorze. Sam Szpilman wtedy niechętnie wracał do okupacyjnej przeszłości. Dopiero po latach jego syn namówił go na wydanie nowej wersji książki o jego życiu. Ta publikacja trafiła w ręce Romana Polańskiego. Szpilman swego czasu został zwolniony z radia po donosie, w którym napisano, że preferuje własne piosenki. Zapytałam go o to. Odpowiedział: "Ależ skąd! Ja tylko chcę, żeby nagrywali dobre piosenki". I tak rzeczywiście było, bo jego kompozycjom trudno było dorównać.
Rodzina w Argentynie
Gdy Władysław Szpilman odszedł z radia zaczął jeździć po świecie. Pojechał m.in. do Argentyny. Przed wojną wyjechała tam siostra jego matki. Nie wiedział jednak gdzie mieszka ani jak się z nią skontaktować. Pamiętał tylko, że jej mąż miał na imię Marco i prowadził zakład elektryczny. W książce telefonicznej towarzysz Szpilmana odnalazł taką osobę i zadzwonił. Okazało się, że są to potomkowie tamtej rodziny. Dzięki temu udało się dotrzeć do archiwalnych zdjęć rodzinnych, których Szpilman do tej pory nie miał. Fotografie te zostały wykorzystane z filmie.
Podczas spotkania z Marią Szabłowską nie można było nie poruszyć tematu Wiery Gran i głośnej ostatnio książki opublikowanej na podstawie jej wspomnień. - Ta sprawa znalazła się w sądzie, ale jest nie do rozstrzygnięcia - uważa Maria Szabłowska. - Wiera Gran pod koniec życia była chora psychicznie. Miała ewidentnie jakąś obsesję na punkcie Szpilmana.
Ciekawe zajęcia
Plan zajęć Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku na rok akademicki 2012/2013 jest niezwykle interesujący. W programie znalazły się ciekawe wykłady: "Opowieść interaktywna o Januszu Korczaku" - 24 października; "Co znaczy zdrowie w dzisiejszym świecie" - 14 listopada; "Z biegiem Bugu" - 12 grudnia; "Od Lwowa i Krakowa, przez Warszawę aż po Wilno - najpiękniejsze kościoły barokowe Rzeczpospolitej" - 9 stycznia; "Wielcy podróżnicy, wielkie odkrycia - od starożytności do dziś" - 30 stycznia. W drugim semestrze słuchacze będą mogli wziąć udział w dwóch wycieczkach. W kwietniu odbędzie się sesja wyjazdowa do Warszawy, podczas której zwiedzać będzie można Zamek Królewski i Pałac pod Blachą. W czerwcu na chętnych czekać będą "Perełki architektoniczne Ziemi Sokołowskiej". Uczestnicy tej wycieczki obejrzą Pałac w Patrykozach, Pałac w Sterdyni oraz kościół w Gródku. Wszystkich zainteresowanych Sokołowskim Uniwersytetem Trzeciego Wieku zapraszamy do Sokołowskiego Ośrodka Kultury!
Katarzyna Markusz
Artykuł w Wieści Sokołowskich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz